RUPI KAUR
SŁOŃCE I JEJ KWIATY
RECENZJA PRZEDPREMIEROWA
-------------------------------------------------------------
Czy to możliwe
aby w tak małej i cieniutkiej książeczce zawrzeć tyle emocji? Kaur udało się to
na zrobić! Tomik zdecydowanie skierowany jest do osób mocno dojrzałych
psychicznie. Jak wiadomo ludzie różnie
podchodzą do twórczości Rupi, są jej
twardzi zwolennicy jak i przeciwnicy. Każdy po jej przeczytaniu ma inne
odczucia. Bardzo ciężko mi napisać tą recenzję ponieważ taki zbiór każdy
powinien ocenić osobiście i samemu wyciągnąć wnioski po jej przeczytaniu. Mnie zdecydowanie
zauroczyła. Rozpamiętywałam ją przez kilka dni. Dodatkowy urok dodawały jej
znakomite rysunki, znajdujące się na każdej stronie. Podsycały one klimat oraz
dodawały jej charakteru.
,,Oto przepis na życie
powiedziała moja matka
trzymając mnie w ramionach gdy płakałam
pomyśl o kwiatach które co roku
sadzisz w ogrodzie
nauczą cię
że ludzie też
muszą zwiędnąć
opaść''
powiedziała moja matka
trzymając mnie w ramionach gdy płakałam
pomyśl o kwiatach które co roku
sadzisz w ogrodzie
nauczą cię
że ludzie też
muszą zwiędnąć
opaść''

Jak mleko i miód mnie nie zaciekawił, tak to mnie zaintrygowało (nie przepadam za poezją, więc wow!)! Przy okazji urocze zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńJa poezji nie lubię, a Rupi to już w ogóle 🙈 Ale Twoja recenzja i zdjęcia są mega 😍😍
OdpowiedzUsuńMam w planie. ;)
OdpowiedzUsuń