Złotowidząca:Ucieczka – Recenzja

Złotowidząca:Ucieczka – Recenzja

Tytuł: Złotowidząca: Ucieczka
Autor: Rae Carson
Wydawnictwo Jaguar
cyvu
Fabuła
Leah Westfall jest niezwykłą nastolatką obdarzoną magicznymi zdolnościami odnajdowana zlota. Pomimo swojego daru, jej rodzina ledwo wiąże Koniec z końcem. Lee stanowi rusztowania rodziny i głównie dzięki niej dalej żyją. Wszystko zmienia się pewnego popołudnia. Najlepszy przyjaciel Jefferson przynosi wiadomość o gorączce złota w Kalifornii, wyjazd ten stanowi wielką szansę dla Lee. Lecz plany biorą w łeb po powrocie do domu – Leah znajduje martwych rodziców.
Opiekę nad Lee przejmuje nieobecny przez wiele lat jej wuj Hiram – brat ojca. Tajemniczy i władczy narzuca sierocie swoje racje. Leah postanawia samotnie uciec do Kalifornii. Czy da radę?
Okładka
Okładka jest cudowna. Gdy dorwałam książkę, moją pierwszą reakcją było dokładne przeanalizowanie  każdego centymetra okładki, krok po kroku. Złote litery oraz cudowna grafika idealnie oddają klimat książki.
Recenzja:
Ahhh… Jaką energie i świeżość wniosło dzieło Rae Carson do mojej mózgwnicy.  Złotowidząca to mix przygodówko -młodzieżówki z elementami gustownej fantastyki. Substancje w której skład wchodzą: renesans i western dają nam wybuchową mieszankę! Ten eliksir wciąga i nie chce wypuścić.
Autorka wplotła tutaj kilka trudnych tematów tamtej epoki: niewolnictwa, bezprawie kobiet, mordy bez kary. To wszystko podsyciła zaskakującymi zwrotami akcji i dynamiczną fabułą. Czytanie takiej książki jest zarazem fascynujące i przerażające, nie wiesz co cię czeka na następnej stronie i z niecierpliwością oczekujesz rozwinięcia akcji! Bardzo klimatyczna oraz sympatyczna lektura na długie zimowe wieczorki.
Co do głównej bohaterki, nie bardzo się polubiłyśmy, ale jej towarzysz Jeff to objawienie! Uwielbiam go i chcę go za męża… Każda postać wykreowana jest perfekcyjnie a także wyjątkowo na swój sposób. Tak więc nie było żadnego bohatera, której bym tak naprawdę nie lubiła (Hirama wbrew pozorom też lubię).
Rozdziały nie są za długie, posortowane w odpowiedni sposób, dzięki któremu książkę czyta się szybko i lekko. Język jest przyjemy, miły dla ucha.  Nie było w tej książce fragmentu do którego musiałabym wracać kilka razy. Powtórzenia też rzadko się zdarzały. Nie mam się do czego przyczepić!
Z ręką na sercu mogę polecić tą książkę wszystkim. Nie ważne czy gustujesz w romansach czy kryminałach… Spodoba się każdemu! Jest uniwersalna <3

Komentarze