Złotowidząca: Schronienie – recenzja

Złotowidząca: Schronienie – recenzja

luhfs

Tytuł: Złotowidząca: Schronienie
Autor: Rae Carson
Wydawnictwo: Jaguar
wydawnictwo-jaguar-logo3.jpeg
Fabuła
Lee była pełna nadziei, że po serii niefortunnych zdarzeń znalazła wreszcie spokój. Nic bardziej mylnego – ślady przeszłości  wciąż dają o sobie znać. Wuj Hiram nadal ściga obdarzoną darem dziewczynę. Czy tajemnicze podpalenia obozu i zabójstwa przyjaciół to jego sprawka? Leah wraz z przyjacielem Jeffersonem próbują rozwikłać zagadkę i ułożyć sprawy z przeszłości. Po drodze zostają napadnięci i uśpieni. Co chcą z nimi zrobić tajemniczy porywacze?
Dowiecie się w drugim tomie niezwykłych przygód Złotowidzącej!
Okładka.
Okładka zbudowana jest w podobny sposób co poprzednia. Na pierwszym planie widzimy fikuśne (tym razem srebrne) litery ułożone w tytuł. W tle przebija nam się grafika gór i jezior oraz podobieństwo tytułowej bohaterki. Układ jest na ogół ciekawy, tworzy spójną całość – nie mam się do czego przyczepić.
Recenzja
W tej części powieści autorka mocniej chciała zaznaczyć lata w jakich toczyła się akcja. W poprzedniej tak tego nie odczułam, ale tutaj autorka konkretnie podeszła do tematu i pokusiła się o więcej elementów z XIX w. Po raz kolejny dostajemy worek typowych problemów tamtych czasów: niewolnictwo, morderstwa, zmuszanie do pracy (tu bym dodała jeszcze łapanki, ale to chyba nie ta epoka historyczna)
W tej części pojawia się mało nowych postaci. Raczej mocniej utożsamiamy się z poznanymi w pierwszej części i głębiej je poznajemy.
Pomysł autorki na fabułę był naprawdę rewelacyjny. Dobra otoczka i gustowny styl pisania dały nam wybuchową mieszankę. Pierwsza część zupełnie mnie zauroczyła, a po przeczytaniu drugiej jeszcze mocniej utrzymuję się w tym przekonaniu.
Ogólna ocena 9.6/10
Dziękuję Wydawnictwu Jaguar za egzemplarz <3

Komentarze

  1. Nie czytałam tej serii ale zachęciłaś mnie do przeczytania jej😊 pozdrawiam i zapraszam do siebie zaczytanaolaakochaczytac.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie słaba recenzja ...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz